Meble, jak nowe.

Domowe pomysły na zmiany.

Dom to miejsce, gdzie spędzamy dużo czasu. Zazwyczaj już znudzony wygląd mebli lub firanek powoduje, że sięgamy po oszczędności i lecimy do sklepu. Znudzony obraz mieszkania powoduje, jego przenoszenie elementów. Przenoszenie mebli, rzeczy by móc znowu cieszyć się pięknym wnętrzem.
Coś nowego, nowe meble, dywany, dekoracje uprzyjemniają dzień spędzony w domu. Ale już nie musimy zapłacić krocie za nie. Wystarczy pomysłowość, kilka puszek farby. I już mamy meble, jak nowe.
Przystępując do zmiany koloru i całego wyglądu mebli, należy działać krok po kroku. By malowanie mebli z okleiny wyszło jak ulał, należy podejść do niego szczegółowo. Pierwszym krokiem jest rozkręcenie mebli. Wyczyszczenie ich mokrą szmatką z płynem. Odtłuszczenie, usunięcie nieciekawych naklejek, które czasami naklejamy. Kolejnym krokiem jest przeszlifowanie lub usunięcie farby, gdy mamy na to odpowiedni sprzęt. Jednak okleina może być za słaba by wytrzymać taką operację.

Malowanie we własnym zakresie.

Malowanie elementów już odtłuszczonych, wyczyszczonych pod każdym kątem. Albo usunięte pyły dają możliwość bazy wyjściowej do malowania elementów z okleiny.
Farbę zakupić można we własnym zakresie oraz lakier bezbarwny by nadał połysku. Jeśli mamy problem z zakupem, zawsze możemy poradzić się sprzedawcy. Fachowa wiedza sprzedawcy trudniącego się w farbach pozwoli uzyskać pożądany efekt.
Oprócz farb, należy jeszcze zaopatrzyć się w pędzel oraz folię by nie pochlapać podłogi i innych elementów w pomieszczeniu. Jak i również można zakupić taśmę by dobrze trzymała i nic nie powodowało kolejnej pracy. Sprzątanie po tak żmudnej metamorfozie mebli może być, ale nie musi.
Po powrocie z zakupów możemy zabrać się za malowanie. Każdy element należy pomalować dokładnie i równomiernie. Po wyschnięciu farby, należy przejść do malowania elementów lakierem bezbarwnym. Po tym etapie już można przejść do składania elementów meblowych.